Wyzywacie "gościa" bezpodstawnie. Chłopak ma talent i gdyby był "ciotą" jak to go określacie to nie zagrałby w tkaim filmie. Preferencje bedą pewnie mu pozwalały odgrywać niezbyt znaczące role, ale jak widać po filmie SuperBad będą robiły ogromne wrażenie. Dobrze zagrał swoją debiutancką rolę zwłaszcza w skórze mclovina :) Licze, ze chłopak się rozwinie być moze przy pomocy swoich kolegów z planu filmowego SuperBad.