Pod koniec filmu, kiedy Beowulf wchodzi do jaskini na plaży, w prawym dolnym rogu ekranu można zobaczyć pomarańczowy sznur od sprzętu ekipy filmowej.
Podczas rytualnego zabicia baranka ofiarnego, miejscowy mag kropi władców krwią, która brudzi jedynie twarz króla. Jednak już w następnej scenie plamy krwi widoczne są także na twarzy królowej.
Podczas rejsu, z morza wyłania się ręka potwora, która chwyta stojącego przy burcie Beowulfa. W następnym ujęciu widać jednak jakby ręka wyłoniła się w znacznej odległości od statku.
Plenery znajdują się w południowej części Islandii, gdzie krajobraz pozostał niezmieniony od czasów powstania staroangielskiego poematu "Beowulf".